Chusta kółkowa – zalety, wady oraz sposób wiązania

Chusta kółkowa wydaje się być szybkim i łatwym do opanowania narzędziem do noszenia dziecka. Ale, czy rzeczywiście taka jest? I przede wszystkim, czy chusta kółkowa jest bezpieczna dla dziecka? Z tego wpisu dowiesz się jakie są zalety i wady chusty kółkowej oraz w jaki sposób ją wiązać.

Jakie są zalety używania chusty kółkowej?

Już na pierwszy rzut oka widać, że chusta kółkowa jest dużo krótsza od jej długiej, wiązanej siostry. Zwykle ma ok 2 m długości. Opanowanie dwa razy mniejszej ilości materiału jest faktycznie łatwiejsze. Zwłaszcza, że chusty kółkowej nie wiążemy, tylko przeciągamy materiał przez kółka.

Można ją wcześniej przygotować do wersji, w której ogon chusty nie będzie tarzał się po ziemi. Będzie zatem świetnym rozwiązaniem, kiedy chcesz zamotać dziecko na dworze lub w innym miejscu, gdzie jest brudne podłoże.

Kiedy dojdziesz do wprawy, założenie chusty kółkowej będzie bardzo szybkie i sprawne. Jest to ogromna zaleta w sytuacjach, kiedy musisz szybko włożyć dziecko do chusty. A także wtedy, kiedy Twój maluszek nie należy do cierpliwych i denerwuje się podczas wiązania długiej chusty.

Z punktu widzenia pozycji dziecka, chusta kółkowa jest równie bezpieczna jak jej długi odpowiednik. Pozwala na ułożenie dziecka w pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej, która jest optymalna dla kręgosłupa i bioderek maluszka. Dla niesiadających dzieci jest dużo lepszym rozwiązaniem niż nosidło ergonomiczne.

Jeśli zastosujemy sposób wiązania „z odwróconą krawędzią” (o tym napiszę w części dotyczącej sposobu wiązania), możemy nosić w chuście kółkowej dzieci już od urodzenia.

Chusta kółkowa jest również wygodnym rozwiązaniem, kiedy dziecko stawia pierwsze kroki. Często jest wówczas tak, że przez część spaceru maluch chce chodzić, a po chwili domaga się noszenia na rękach lub włożenia do wózka. Lecz zamiast zabierać wózek, czy nadwyrężać swoje plecy, możesz zabrać do torby chustę kółkową. Będzie czekała w pogotowiu, kiedy maluszek się zmęczy.

W chuście kółkowej możesz nosić dziecko z przodu, z boku lub na biodrze. Ta ostatnia pozycja będzie najbardziej atrakcyjna dla dzieci, które już są bardzo ciekawe świata i chcą go oglądać, a jednocześnie lubią przytulać się do rodzica.

Czy chusta kółkowa ma jakieś wady?

Z poprzedniego akapitu wyłania się obraz narzędzia idealnego, które jest zarówno w pełni bezpieczne dla dziecka jak i wygodne oraz łatwe w obsłudze dla rodzica.

Wadą chusty kółkowej jest jednak fakt, że cały ciężar dziecka opiera się na jednym ramieniu noszącego. Przy krótkim noszeniu lekkiego maluszka nie będzie to problemem. Dyskomfort jednak pojawi się, kiedy będziemy nosić ciężkie dziecko przez dłuższy czas. Wówczas należałoby zmienić ramię obciążane przez chustę. W praktyce jednak kończy się tak, że nosimy na jednej stronie, ponieważ na drugiej jest nam nieporęcznie.

Część materiału, którą rozkładamy na ramię może również nieco ograniczać ruch ręki. Nie jest to może całkowite unieruchomienie, ale będzie trudno sięgnąć ręką gdzieś wyżej. W głowę się podrapiemy, ale firanek raczej nie powiesimy.

Odmiennie niż w przypadku chusty długiej, w wiązaniu chusty kółkowej nie ma żadnych pół, które zabezpieczałyby dodatkowo dolną część ciała dziecka. Tutaj zabezpieczeniem jest materiał wciągnięty między noszącego a dziecko oraz dobre dociągnięcie chusty na kółkach. Dziecko oczywiście z chusty nie wypadnie, ale dla niektórych rodziców takie zabezpieczenie jest niewystarczające, żeby mieli spokojną głowę. W przypadku dzieci podskakujących w chuście, uciążliwe może być ciągłe poprawianie wyjeżdżającego materiału.

Jak już wiemy, chusta kółkowa jest niesymetryczna dla noszącego, ponieważ obciąża jedno ramię. Jednak dla dziecka też nie jest idealnie symetryczna, więc noszenie w niej niemowlaka z asymetrią jest niezalecane. W takim przypadku bezpieczniejszym wyborem będzie chusta długa.

W jaki sposób wiązać chustę kółkową?

Istnieją dwie możliwości zawiązania chusty kółkowej: z przebiegiem prostym na plecach oraz z odwróconą krawędzią. Drugi z tych sposobów przeznaczony jest przede wszystkim dla dzieci, które jeszcze samodzielnie nie siadają. W uproszczeniu oznacza to, że materiał na plecach noszącego jest skrzyżowany, tworząc pasmo, które poprawia symetrię i stabilizację boczną w chuście kółkowej. Osobiście polecam ten sposób wiązania również dla starszych dzieci, ponieważ zapobiega przechylaniu się maluszka na jedną stronę.

Przed włożeniem dziecka do chusty, przekładamy jej ogon przez kółka. Tworzymy tym samym klamrę, która po zaciągnięciu materiału będzie trzymała wiązanie. Ważne jest, aby materiał na kółkach był starannie rozłożony, dzięki czemu nie będzie blokował się przy dociąganiu.

Tak przygotowaną pentelkę z chusty możemy mieć w pogotowiu przed kolejnym użyciem. Wówczas wystarczy, że założymy ją na ramię, włożymy dziecko, przykryjemy materiałem, a jego nadmiar włożymy między siebie a maluszka. Następnym krokiem będzie dociągnięcie materiału na kółkach. Należy to robić stopniowo, żeby zapobiec blokowaniu się chusty między kółkami.

Szczegółową instrukcję video wiązania chusty kółkowej znajdziesz tutaj.

Czy warto wybrać to rozwiązanie?

Dzięki temu, że chusta kółkowa jest kompaktowa i szybka w wiązaniu, będzie idealnym narzędziem, które zawsze można mieć pod ręką. Pod wózkiem, w samochodzie, czy w torbie – może czekać w pogotowiu, kiedy będziesz musiała szybko uspokoić lub po prostu przenieść gdzieś dziecko.

Jeśli jednak potrzebujesz rozwiązania, które pozwoli na komfortowe noszenie przez dłuższy czas, wówczas lepszym wyborem będzie chusta długa wiązana.

To, jakiej chusty potrzebujesz, możesz również sprawdzić umawiając się na szkolenie z chustonoszenia z doradcą.